W sobotę 22 czerwca dziewczyny z Gimnazjum nr 2 w Nowej Dębie w świetnym stylu wygrały „na argumenty” w Debatach Oksfordzkich, których finał odbył się podczas Festiwalu Młodych Artystów w Sandomierzu.
Niedawno, gdyż 10 czerwca, drużyna z Gimnazjum nr 2 w Nowej Dębie w składzie: Aleksandra Wdowik, Magdalena Misiak, Agata Tabor i Irmina Flis, wygrała eliminacje gminne. Opiekunem zwyciężczyń był Marek Sobczyński, nauczyciel Zespołu Placówek Oświatowych w Nowej Dębie. 4 dni później na eliminacjach powiatowych znalazły się na liście rezerwowej, ale wygrały tzw. „dziką kartę”, która umożliwiła wyjazd na finał w Sandomierzu. Tu zdecydowanie pokazały swoją przewagę w sposobie wypowiedzi i dobierania argumentów. W pierwszej turze zmierzyły się z drużyną z Radomyśla nad Sanem dyskutując na temat „Internet pomaga w nauce”, a w finale z drużyną z Baranowa Sandomierskiego i tematem „Media ogłupiają społeczeństwo”. Niezależna loża ekspertów, w której zasiedli przedstawiciele władz powiatowych, gminnych, przedstawiciele uczelni wyższych oraz zarządu fundacji oceniła wysoko przewagę dziewczyn z Nowej Dęby. Ponadto najlepszą mówczynią debat została wybrana Irmina Flis, niewiele wyprzedzając Olę Wdowik.
Zwycięzkiemu zespołowi i opiekunowi Markowi Sobczyńskiemu, gratulacje złożył burmistrz Wiesław Ordon wraz z zastępcą Zygmuntem Żołądziem, którzy gorąco dopingowalii nasze debatantki.
Życzymy zwyciężczyniom dalszych sukcesów, bo znając aktywność tej czwórki, napewno na tym nie poprzestaną.
Dla ciekawskich troszkę o debatach oksfordzkich:
Debatuje się na całym świecie. Debaty typu oksfordzkiego są szczególnie popularne w krajach anglosaskich: w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Australii… Na uniwersytetach i w szkołach działają kluby debatanckie, organizuje się krajowe i międzynarodowe mistrzostwa. Debaty przyciągają chętnych do sprawdzenia się na polu retoryki oraz licznych widzów spragnionych dyskusji na wysokim poziomie. Wszystko odbywa się według sprawdzonych reguł, określonych wielowiekową tradycją.
Debaty publiczne mają za sobą długą historię. Retoryka stanowiła ważny element przygotowania do udziału w życiu publicznym już w starożytnych Grecji i Rzymie. Współczesne normy debatowania publicznego ukształtowały się jednak przede wszystkim pod wpływem brytyjskiej tradycji parlamentarnej. Od przełomu osiemnastego i dziewiętnastego wieku debaty w elitarnych prywatnych szkołach (public schools) i na uniwersytetach Anglii i Szkocji przygotowywały ich uczestników do przyszłego występowania w roli parlamentarzystów w Westminsterze.
Debata ogniskuje się wokół jednozdaniowej tezy np. „Ta izba uważa, że …. ”. Jedna strona ma nas przekonać do słuszności tak sformułowanej tezy, druga strona ma ją podważyć i obalić. W tym celu mówcy obu stron zabierają głos na przemian. Jako pierwszy występuje mówca broniący tezy. Potem do głosu dochodzi Opozycja, następnie zaś przemawia kolejny zwolennik proponowanej „uchwały”. W ten sposób debata toczy się aż do wyczerpania listy chętnych do zabrania głosu albo do momentu przekroczenia limitu czasowego przeznaczonego na dyskusję. Debatę kończy mówca atakujący tezę. Ukoronowaniem debaty jest moment głosowania. Publiczność (jury) decyduje wtedy czyje argumenty okazały się bardziej przekonujące i czy tytułowa teza debaty została obroniona.
Pamiętajmy: ważne jest to CO się mówi, ale co najmniej równie ważne jest JAK się to mówi.
Na Festiwalu Młodych Artystów pojawił się jeszcze jeden akcent nowodębski. Na głównej festiwalowej scenie wystapił Sebastian "Jesioł" Jesiołowski, którego koncert gorącymi oklaskami nagrodziła festiwalowa publiczność.
MS/RL
Komentarze