W pierwszym meczu drużyna Stali Nowa Dęba dość sensacyjnie, ale bardzo zasłużenie pokonała utytułowany LKS Technik Głubczyce po dramatycznym, pełnym zmiennych sytuacji meczu 4:3. Punkty w tym meczu dla Stali zdobyli: w singlach mężczyzn: Szymon Malik i Tymoteusz Malik, w grze podwójnej mężczyzn: Mateusz Czachor / Szymon Malik, a decydujący o zwycięstwie punkt zdobył mixt: Tymoteusz Malik / Beata Mycek, wygrywając trzeciego decydującego seta 11:10 !Nowodębianie w tym meczu znowu wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności oraz wykazali się niesamowitą odpornością psychiczną w decydującym momencie gry.
W drugim swoim meczu zmęczeni nowodębianie po dramatycznym , bardzo zaciętym meczu ulegli mocnym rywalom z UKS Akademii Badmintona Warszawa 2:5. Punkty w tym meczu zdobyli dla Stali: w singlu mężczyzn Tymoteusz Malik (pokonał byłego medalistę i reprezentanta Polski Kamila Turonka (na zdjęciu), siedemnastego deblistę świata juniorów z Danii z 1995 roku razem z Dawidem Powęzką ze Stali) oraz mixt: Tymoteusz Malik / Beata Mycek.Drużyna w tym meczu wykazała się wielką ambicją i walecznością, a końcowy wynik meczu mógł być korzystny dla nowodębian, ponieważ trzy gry zostały przegrane po zaciętych pięciosetowych pojedynkach. Cały mecz stał na wysokim poziomie sportowym i dostarczył miejscowym kibicom niebywałych emocji, a o końcowym zwycięstwie gospodarzy zdecydowały końcówki setów.
W trzecim swoim meczu drużyna Stali zmierzyła się z bardzo silną ekipą ekipą aktualnego mistrz Polski z Suwałk.Mecz zakończył się honorową porażką Stali 1:6, a honorowy wręcz sensacyjny punkt dla stalowców wywalczył w singlu mężczyzn Tymoteusz Malik, pokonując wielokrotnego medalistę i reprezentanta Polski Łukasza Morenia 3:2. Po tym spektakularnym zwycięstwie Tymek na oczach wszystkich wykonał na korcie zwycięskie salto, które wzbudziło podziw wszystkich obserwatorów. Bardzo bliska zdobycia drugiego punktu dla stali była w singlu kobiet Beta Mycek, która po zaciętym pięciosetowym pojedynku uległa znacznie bardziej utytułowanej rywalce z Suwałk, mając w czwartym secie dwie lotki meczowe.
Młody zespół Stali na podwarszawskich kortach pozostawił wiele zdrowia, a swoją ambitną i waleczną grą w oczach kibiców i obserwatorów znowu zasłużył na duże słowa uznania.Dotychczasowa postawa młodych badmintonistów Stali w rozgrywkach ligowych cały czas wzbudza uznanie fachowców, ponieważ zespół gra w oparciu o swoich wychowanków (wiele pozostałych drużyn znacznie wzmocniło swoje składy) i swoją postawą na ligowych badmintonowych kortach całej Polski udowadnia, że wielką ambicją i wolą walki można dużo nadrobić do potentatów finansowych w polskim badmintonie.
Na zdjęciach badmintoniści Stali Nowa Dęba podczas III rundy polskiej ekstraklasy badmintona w Zielonce k/ Warszawy.
STAL
RL/MS