Aktualności

Agnieszka Obara – nowodębianka bardzo dobrze sobie radzi w dziedzinie modelingu. 22 marca trafiła na okładkę dodatku "Na Obcasach" w rzeszowskim wydaniu Gazety Wyborczej, a 14 kwietnia w Rzeszowie, jako pierwsza wyszła na wybieg w pokazie mody, światowej sławy projektantki Evy Minge.

Poprosiliśmy Agnieszkę o relację z tego unikalnego wydarzenia oraz o krótki wywiad. Zobacz też galerię zdjęć Agnieszki

Oto ta relacja:
- Cały fashion weekend, który odbył się w Rzeszowie w dniach 12-14 kwietnia 2013 roku okazał się sporym sukcesem, dzięki dużym zainteresowaniem mediów, publiczności, ale przede wszystkim genialnemu zespołowi, który nad nim pracował. Całe modowe święto poprzedził okres przygotowań. Szereg prób, nauka chodzenia przez profesjonalistów, przymiarki i wiele innych rzeczy złożyło się na urzeczywistnienie całego projektu. 12 Kwietnia odbył się casting na małą modelkę i modela Galerii Rzeszów, który cieszył się sporym zainteresowaniem, a na wybiegu mogliśmy zobaczyć najmłodsze „wschodzące gwiazdy”. 

W sobotę 13 kwietnia zaprezentowaliśmy najnowszą kolekcję wiosna/lato 2013 większości sklepów z Galerii Rzeszów. 14 kwietnia to finał modowego święta, oprócz kolekcji sieciowych sklepów, miała przede wszystkim miejsce światowa premiera kolekcji Ewy Minge „Milano”. Całe „modowe święto” nie odbyłoby się oczywiście bez udziału samej projektantki, z którą modelki Best Fashion Agency miały możliwość spotkać się osobiście. Imprezę poprowadził dyrektor agencji Hubert Bisto, który również reżyserował pokazy Fashion Weekndu, a modelkami opiekowała się Katarzyna Zielińska szefowa działu stylizacji wizażu Best Fashion Agency.

Sporym sukcesem dla mnie jest otwieranie pokazów, a przede wszystkim głównego pokazu Ewy Minge, który był punktem kulminacyjnym całej imprezy.

A oto wywiad:
 

ND - Ostatnio mieliśmy okazję oglądać Cię na okładce „Na obcasach”. Gratulacje! Jesteś chyba pierwszą nowodębianką, która trafiła na okładkę? Jak to się stało?
 

Agnieszka Obara: - Od kilku lat moim dodatkowym zajęciem stały się rzeczy związane z modelingiem, bywałam hostessą, modelką na pokazach mody oraz fotomodelką. Na początku tego roku w Rzeszowie otworzył się pierwszy w Polsce sklep adl, zaproszono mnie do wzięcia udziału w jego promocji, moje zadanie polegało na nietypowej prezentacji ubrań, czyli udawaniu żywego manekina. Bardzo spodobałam się ludziom odpowiedzialnym za marketing w sklepie i "wpadłam w ręce" cudownej ekipy, która na potrzeby sklepu adl zrobiła mi takie zdjęcia, które wzbudziły zainteresowanie  redakcji Gazety Wyborczej. Tak to się zaczęło, moim wizerunkiem zajęła się stylistka Patrycja Hockuba-Stach, a fotografie przygotował Ryszard Kocaj. Nikt z nas się nie spodziewał, że zdjęcie trafi do prasy, a już na pewno nie na okładkę.
 

ND - A jak zaczęła się Twoja przygoda z modelingiem?

AO - Od dziecka lubiłam przebierać się w ubrania mojej mamy, robić makijaże, jak pewnie większość małych dziewczynek :) uwielbiałam również oglądać pokazy mody różnych światowych projektantów, podziwiając zarówno kolekcje, jak i cieżką pracę modelek na wybiegu, ale tak naprawdę pierwsze kroki w modelingu zaczęły się wraz z rozpoczęcięm pierwszego roku studiów. Właśnie wtedy dostałam propozycję wzięcia udziału w moim pierwszym profesjonalnym pokazie. Nauka chodzenia, szereg prób i wszystko się jakoś potoczyło :) Później kolejne castingi, które owocowały kolejnymi propozycjami pracy nie tylko na wybiegu ale również na różnego rodzaju eventach,  imprezach okolicznościowych, czy sesjach zdjęciowych.
 

ND - Dla jakiej/jakich agencji obecnie pracujesz?
 

AO - Obecnie pracuję dla kilku agencji jak np. Draganmodels, Best Fashion Agency, firma Wszystkim Modnie, czy marki odzieżowej adl, której jestem twarzą w Polsce.
 

ND - Czy to jest praca stała czy tylko okazjonalna i czy da się z tego wyżyć?

AO - Jest to bardziej moje hobby, robię coś co lubię, a to chyba najważniejsze. Choć nie ukrywam, że ostatnio dostaję coraz wiecej różnorakich propozycji co mnie bardzo cieszy :) Jeśli chodzi o kwestię finansową, to tak naprawdę wszystko zależy od zleceniodawcy i trudno to określić.
 

ND - Czy Twoja praca to głównie sesje fotograficzne, czy też chodzisz na pokazach?
 

AO - Pracuję zarówno w sesjach zjęciowych, jak i pokazach mody, ostatni z nich to fashion weekend w Rzeszowie(12-14 kwietnia, 2013 r.), gdzie zostały zaprezentowane najnowsze kolekcje większości sklepów z Galerii Rzeszów oraz pokaz najnowszej kolekcji Ewy, Minge, który jako pierwszy w Polsce, odbył się właśnie w Rzeszowie z udziałem samej projektantki.
 

ND - Pracowałaś już za granicą?
 

AO - Tak miałam możliwość kontraktu zagranicznego, jako promotorka klubu na Costa Brava, w tym samym czasie miałam również propozycje kolejnego  kontraktu zagranicznego jako modelka i fotomodelka, ale niestety nie udało się pogodzić wszystkiego naraz.
 

ND - Panowie będą zapewne ciekawi czy jesteś wolna?
 

AO - :) To pytanie może pozostawie bez odpowiedzi :)

ND - Co uważasz za swój największy sukces?
 

AO - Jeśli chodzi o sukces związany z modelingiem to myslę, że sporym osiągnięciem jest właśnie propozycja współpracy z adl, bo marka ta dziala juz na 20 rynkach światowych, a w Polsce dopiero zaczyna i uważam to za mini sukces, że jestem pierwszą Polką kojarzoną z tą marką. Sporym sukcesem dla mnie, na pewno też jest udział w pokazie światowej sławy projektantki Ewy Minge.
 

ND - Jakie masz plany na najbliższą przyszłość?
 

AO - Najbliższa przyszłość to na pewno obrona pracy mgr co jest dla mnie priorytetem, a co dalej? Hmm czas pokaże, mam parę pomysłów na swoje  życie, ale staram się o tym głośno nie mówić i do końca niczego nie planować. W tym momencie staram się żyć chwilą :).

Uwaga:

Materiał objęty prawem autorskim. Kopiowanie tylko za zgodą Gminy Nowa Dęba.