Kontrast oraz wielkość czcionki

Kamery Online

Aktualności

Remis seniorów. STAL - Wisłok Wiśniowa

06-09-2016

   Podziałem punktów zakończyła się rywalizacja STALI NOWA DĘBA z Wisłokiem Wiśniowa. Remis dla gospodarzy w 90 minucie uratował Szymon Serafin.

 

STAL NOWA DĘBA – Wisłok Wiśniowa 1:1 (0:0)

1:0-80min- Janusz Wolański
1-1-90min- Szymon Serafin (k)

 

Skład STALI NOWA DĘBA – Bujak - Domagała, Hynowski, Dudek, Kotrych(90-Franuszkiewicz), 
Karnat(60-Durlak), Sz. Serafin, Milanowski, Rębisz, K. Wilk(80-Szypuła), K. Serafin(85-M. Wilk).

 

   W początkowych fragmentach meczu, obie drużyny starały się wybadać przeciwnika i nie popełnić prostego błędu, który mógłby kosztować utratę gola. Wisłok za wszelką cenę starał się wciągnąć Stalowców na swoją połowę, a szybkie kontrataki miały stanowić element zaskoczenia. Nowodębianie prowadzili grę, jednak to goście stwarzali sobie klarowniejsze sytuacje. W 28 minucie stuprocentowej szansy nie wykorzystał jeden z napastników Wisłoka. Futbolówka po jego uderzeniu minęła słupek o centymetry. Przyjezdni kolejną szanse mieli po rzucie rożnym. Dośrodkowanie spadło wprost na głowę jednego z obrońców Wiśniowej, ale piłka poszybował minimalnie obok bramki gospodarzy. W 42 minucie Stal przed utratą gola ratuje Piotr Bujak. Napastnik Wisłoka znalazł się na czystej pozycji w polu karnym, jednak golkiper z Nowej Dęby fantastycznie skrócił kąt i kapitalnie interweniował.

  W drugiej połowie z boiska częściej wiało nudą, a zmęczenie z minuty na minutę coraz bardziej dawało się zawodnikom we znaki. Miedzy poszczególnymi formacjami tworzyły się większe przestrzenie. Obie drużyny zaczęły grać dużo odważniej, co sprokurowało sytuacje podbramkowe. Po interwencji Serafina, arbiter dyktuje kontrowersyjny rzut wolny. Po dośrodkowaniu Bartosza Madeja na długi słupek, jednen z napastników Wisłoka zgrał futbolówkę wzdłuż bramki. Niepilnowany Wolański, z ostrego kąta pakuje piłkę do siatki gospodarzy. Wiśniowa prowadzi 0:1, do końca spotkania zostało dziesięć minut. Po stracie gola Stalowcy rzucili się do odrabiania strat. Świetną zmianę w końcówce dał Maciek Wilk i to właśnie po jego doskonałym podaniu w pole karne, faulowany został Konrad Szypuła. Sędzia dyktuje jedenastkę dla Stali. Szymon Serafin pewnym strzałem nie dał szans bramkarzowi gości, wyrównując stan rywalizacji. Wynik 1:1 zapowiadał zaciętą końcówkę!

Arbiter dolicza cztery minuty, Stalowcy wciąż nie rezygnują. Zawodnicy czuli, że rywal jest w ich zasięgu. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i obie ekipy musiały zadowolić się remisem.

 

O kolejne ligowe punkty Stal powalczy w najbliższą sobotę (03.09.16). 
Rywalem nowodębian będą Czarni Jasło.

 

STAL

RL/MS

Lista aktualności