1 września 1939 r. wojska niemieckie z morza, powietrza i lądu znienacka napadły na Polskę. Polskie dzieci nie poszły do szkoły, a na naszą Ojczyznę spadła plaga nieszczęść i kataklizmów, którą 17 września dopełnił zdradziecki atak Związku Radzieckiego na bezbronne państwo.
Na pięć lat Polacy znaleźli się w niewoli, którą 4,5 mln Polaków przypłaciło życiem. Ta hekatomba ofiar narodu polskiego spustoszyła nasz naród na wiele dziesiątek lat.
Pamiętając o tym wydarzeniu, przedstawiciele władz powiatu i gminy złożyli wiązanki biało-czerwonych kwiatów i zapalili znicze przed tablicą na Krzyżu II Wojny Światowej oraz przed tablicą poświęconą mjr. Janowi Gryczmanowi, bohaterskiemu obrońcy Westerplatte, który przez wiele lat mieszkał w Nowej Dębie. Wicestaroście Jerzemu Sudołowi, burmistrzom Wiesławowi Ordonowi i Zygmuntowi Żołądziowi towarzyszył przedstawiciel środowisk byłych żołnierzy Wojska Polskiego Zygmunt Mazur.
2 września burmistrz W. Ordon złożył wiązankę kwiatów na pomniku poświęconym ofiarom bombardowania Chmielowa.
UMiG